A ja z kolei, wiedziony opiniami w sieci, założyłem konto na Tinypic... Biorąc pod uwagę, że Photobucket to była masakra, nawet nie wiem jak określić Tinypic.
Zalogowałem się, utworzyłem na próbę kilka folderów, zmęczyłem wgranie kilkunastu zdjęć (interface wprost koszmarny) - i co? Zamiast 80% z nich widzę w folderach z miejsca ikonkę "This image or video has been moved or deleted", a nawet gdy kliknę w te zdjęcia, które się wyświetlają, otrzymuję błąd 404 "Nie można znaleźć żądanej strony. Być może strona ta została usunięta, zmieniono jej nazwę lub tymczasowo jest niedostępna".
Dziękuję.