Cytat Zamieszczone przez 7four Zobacz posta
Jak zawsze w takim przypadku, klient zawsze kłamie, albo nie mówi całej prawdy od początku
Faktycznie macierz "macierzy" nie równa.
Umówmy się na przyszłość, że nie masz "macierzy", tylko dyski podpięte do kontrolera w konfiguracji xyz...
Nie zgodzę się z Tobą. Macierz dyskowa nie jest nazwą zarezerwowaną dla konkretnych urządzeń produkowanych przez konkretnych producentów, wyglądających w konkretny sposób. Jest określeniem określonego sposobu połączenia dysków między sobą i ich wzajemnych relacji. Mówiłem, że moja macierz pracowała w standardzie RAID 5 (Redundant Array of Independent Disks – nadmiarowa macierz niezależnych dysków - u mnie piątego poziomu). Gdybym w konfiguracji kontrolera ustawił, że każdy z dysków jest dostępny dla systemu, jako niezależne urządzenie, współpracujące z innymi na zasadzie możliwości kopiowania danych z jednego na drugie, wtedy ok - to nie jest macierz. Może chodziło o rozgraniczenie (które według mnie ostatnio się zatarło trochę) między macierzami a półkami dyskowymi?

Cytat Zamieszczone przez 7four Zobacz posta
Przynajmniej będzie bardziej czytelne od początku dla innych. A skoro było nie czytelne to pojawiło się dalsze pytanie (standardowa procedura)
Zgodzę się z producentem kontrolera który nie przewiduje "wyciągania" dysków w czasie pracy, bo funkcji hot-swap (nie mylić z hot-plug) "zgaduje" nie masz.
Też nie zakładałem szarpania na żywca

Cytat Zamieszczone przez 7four Zobacz posta
Ale to już wiemy, a skoro nie wiemy w jakim stanie jest filesystem, to w jaki sposób mamy wiedzieć jak odzyskać pliki?
Pisałem, ze filesyetmu już nie ma. Napisałem natomiast wyraźnie, że mam RAW`y, w których część bitów została podmieniona na nazwijmy to losowe. Dlatego nie da się wyświetlić całości pliku. Niezależnie od tego, na jakim fs plik się znajduje obecnie (NTFS, EXT3, EXT4), otwiera się zawsze tak samo.

Cytat Zamieszczone przez 7four Zobacz posta
Dla dysków powyżej 2TB minimalny i rekomendowany poziom zabezpieczenie to już tylko i wyłącznie RAID6 z uwagi na czas odbudowy który dochodzi do 24h.
Jak ktoś ma jaja ze stali i betonu to może 5TB dyski wrzucać w RAID5 bez HS tym bardziej, byle mógł spać spokojnie, w końcu to tylko jakieś tam dane
Z czasem odbudowy 100% prawdy, dlatego w systemach produkcyjnych nie robi się takich wodotrysków. Ale w moim przypadku ma to drugorzędne znaczenie, bo dane są na serwerach i komputerach produkcyjnych. Tam są backupowane na dwa serwery archiwizacyjne, a one raz dziennie starają się zmirrorować je na siebie nawzajem (ok 15 km odległości między nimi, mam już trzy kopie tego samego w dwóch różnych lokalizacjach). Potem to trafia do mnie, na jedną z "macierzy" o których pisałem - 4 kopia, 3 lokalizacje. Tam jest to katalogowane, spisywane, przetwarzane. Najważniejsze dane trafiają dodatkowo na inny rodzaj nośnika (płyty BD-R), a te nośniki trafiają do szafy ogniotrwałej w jeszcze innej lokalizacji. Usunąć te dane może tylko spory wybuch w południowej części Polski (a przynajmniej mam taką nadzieję, że tylko to Niestety - zdarzyło się, że z powodu mojej osobistej głupoty... resztę znasz Pozdrowienia