yyy....nie potrafię zrozumieć,z fizyki nei byłem orzeł ale to chyba podstawy. Jak się wyznaczy środek ciężkości to nieważne czy to komin fabryki o wadze 100ton czy obiektyw 5kg czy trzonek od miotły 500g - musi stać równo.
Obiektyw powiesiłem na lince przyczepionej do długiej płytki głowicy manfrotto 393. Jak obiektyw był w poziomie to umiejscowienie linki na plytce wyznaczalo mi środek ciężkośći. Na oko przeniosłem go strzałkami na obiektyw, stąd te 5mm granicy błędu.
Ja obsługuję mój tandem jedną ręką, nic mi nie leci ani do przodu ani do tyłu.
EDIT:
filmik
https://youtu.be/1-jVs3SZkms