
Zamieszczone przez
Tom77
Ja należę do ludzi którzy maja gdzieś opinię innych, mi ma być wygodnie. Spędziłem w garniturze kilka lat i nigdy więcej, za żadne pieniądze do tego nie wrócę, jestem na takim etapie ze mogę się ubrać jak chcę, pomimo tego że jestem na wyższym stanowisku. Szanuję tez ludzi którzy przychodzą do mnie na rozmowę na luzie. Może to jakieś skrzywienie zawodowe ale z góry jestem sceptycznie nastawiony na człowieka w garniturze, nie ufam takim ludziom. I tak za 2 tygodnie po zatrudnieniu będą u mnie po zakładzie chodzić w t-shirtach i polarach.