Ja przez wiele lat na śluby ubierałem białą koszulę, spodnie garniturowe, czarny krawat i eleganckie buty, a w chłodne dni marynarkę - jednak taki strój nie jest zbyt wygodny do fotografowania. Teraz ubieram się*nieco luźniej, choć nadal stosownie do okazji - czarne spodnie, eleganckie buty i dopasowana koszula. Nie ubieram się*tak tylko dla gości, ale też dla własnego dobrego samopoczucia. Pamiętam jak pracując jako fotoreporter często robiłem zdjęcia w teatrach lub na bardzo uroczystych wydarzeniach. Raz przyjechałem na spektakl ubrany w codzienne ciuchy i czułem się*bardzo nieswojo w otoczeniu ludzi w strojach wieczorowych i garniturach.

Fakt jest taki, że często na ślubach spotykam kamerzystów, którzy ubierają t-shirty z logo swojej firmy i bojówki bądź inne niestosowne ciuchy - do tego sportowe buty uwalone z błota... raz byłem na weselu gdzie 2 osobowy zespół ubrał się*w koszule, krótkie spodenki, sandałki i długie skarpety.... rodzina młodej pary była zażenowana tą sytuacją...