To mój drugi C50d. Poprzedni zalałem w deszczu i serwis za granicą za naprawę zażyczył sobie więcej niż nowa sztuka w sklepie Kupiłem nowy, a stary za 200zł zreperowałem w PL i sprezentowałem rodzinie (działa do dziś bez problemów). Podobnie moja sztuka. Nie licząc problemów z AF mechanicznie super. Powiedziałbym, że trudny do zdarcia. Oczywiście ma swoje wady (szumi, a powyżej iso 2000 jest już na prawdę źle). Ale teraz to nawet nie warto go sprzedawać, bo wartość użytkowa jest większa. Zawsze znajdzie się jakiś pomysł na niego