Wszystko jedno co wybierzesz. Canonem mozna robic kazde zdjecie Nikonem tez. Szkla masz podobne, wiec bier co lezy lepiej w lapie.
Wszystko jedno co wybierzesz. Canonem mozna robic kazde zdjecie Nikonem tez. Szkla masz podobne, wiec bier co lezy lepiej w lapie.
Mam, a właściwie to już miałem podobne dylematy w wyborze sprzętu i doszedłem do bardzo podobnych wniosków co Ty. Dodam, ze o ile nikona troszkę poużywałem to canon jest mi praktycznie obcy i na jego temat to tylko się naczytałem i naoglądałem... Za kolegą wyżej Zdebikiem, uważam, że jeden i drugi aparat (canon i nikon) da wysoką jakość zdjęć, która powinna spełnić Twoje oczekiwania. Kierujesz się stanem finansów więc wskazówka zdaję się przechylać na stronę canona. Określiłeś co i jak lubisz focić i to dość konkretnie napisałeś że lubisz szeroko i z małą głębią. Wymieniono Ci Tu fajne tanie szkiełka canona: 10-18mm do widoków, 24kę w miasto i 50kę do zabawy z GO (24 też daje fajne go przy zbliżeniach). Tych pierwszych dwóch nie znajdziesz tanio u nikona zresztą 50ka 1.8 też wychodzi sporo drożej. A jeśli chodzi o nikona to podpowiedzieć mogę zamiast 50ki szkiełko 35mm 1.8dx, którego z kolei canonowski odpowiednik wychodzi dużo drożej.
Ostatnio edytowane przez pawelll ; 21-03-2017 o 17:11
popieram przedmówcę - idź, pomacaj, sprawdź który interfejs i ergonomia lepiej ci leży.
Ja np nie jestem wielki chłop i mnie C100d dobrze leży, mam kumpla który ma prawie dwa metry i wielkie łapska i do 60d zawsze ma podpięty grip - nie dla baterii ale właśnie dlatego że lepiej mu w ręku leży![]()
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
C100d + 24mm/2.8 + 50mm/1.8 = https://www.flickr.com/photos/michaldworzanski/