co do Węgier: https://www.theguardian.com/world/20...-take-pictures
I problem nie jest w prawie, ale w nadgorliwości, czy liberalnym podejściu osób, które z prawa robią użytek. To samo dotyczy też wieży Eiffla. Może podejść do ciebie pan z hełmem na głowie i automatycznym karabinem i po angielsku poprosić, żebyś zrezygnował z fotografowania. Nie wierzysz - przejedź się na Champ de Mars to jak będziesz miał pecha i długi obiektyw, uwierzysz.