Nie chodzi o brak "klonów" BP511 na rynku, tylko o brak konkretnego modelu, który został przez kolegę uznany za wart zakupu na podstawie wpisów z forum.
Z moich doświadczeń z kopiami BP511 - kupowałem różne, i najtańsze, i "średnie" (najdroższa chyba była Hama), pierwszy "zamiennik" marki "noname" używany jeszcze z 10d nadal wystarcza na trochę zdjęć w 50d (nie sprawdzałem dokładnie, ale kilkadziesiąt bez problemu, jako "rezerwa rezerwy" bo szkoda wyrzucić). Późniejsze niefirmowe to już różnie, ale gdy były kupowane po około 30zł przy cenie oryginału sporo ponad 100zł, to nie zwracałem szczególnej uwagi na ich trwałość.