Ja tam awarii nie miałem CF nigdy. Ale trzymam się zasady (o której kiedyś przeczytałem też).
1) karta do aparatu
2) format karty z poziomu aparatu
3) zdjęcia
4) przegranie zdjęć
i powrót do pkt 1.
I żadnego noszenia luźnych CF w spodniach.
O SD się nie wypowiadam, bo te potrafią się rozpaść na pół.