OK.
tylko ja mysle, ze na jednego takiego jotesa przypada jakies 1000 uzytkownikow, ktorzy bezlusterkowce kupuja wlasnie ze wzgledu na rozmiary. i pod tym wzgledem obecny M staje sie sensownym systemem, tylko jeszcze brakuje sloiczkow. dlatego jego dalsza droga jest uzupelnianie wlasnie tych brakow (w obiektywach przede wszystkim amatorskich). a nie zmiana wielkosci matrycy...