Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
a mnie jedna rzecz przekonala. moze nie do bezlusterkowca bo do lustrzanki, no ale to kwestia preferencji, z M-ka tez bym ten numer zrobil.

jedna rzecz nazywa sie: XF 10-24. za jego cene mam w Canonie korpus + standardowy zoom + zoom UWA + zoom tele. w moim przypadku 750D + 18-55 STM (optycznie nie ustepujacy XF 18-55), 55-250 STM (lepszy optycznie i mechanicznie od XC 50-230) i 10-18 STM (gorszy niz 10-24 ale do moich potrzeb wystarczajacy).

i w ten sposob pozegnalem sie z drogim Fuji. a do tego 750D mi robi jako telekonwerter do EF 70-300 i moge nim fotki makro robic z niskiego kata...
Ja wszedłem (równolegle) w fuji właściwie za sprawą zachwytów Akustyka, który niespodziewanie sporządniał i niejako syn marnotrawny wrócił do papy Canona. Ja natomiast kupiłem od Czachy 10-24 i nie zdejmuję go z x-t10, dokupiłem jeszcze 2 szkiełka i mam dylemat: zamienić x-t10 na x-t20, czy kupić 800D i utrzymywać jeden system. Poza tym 800D+10-18 jest lżejsze od x-t20+10-24 i cała zaleta bezlustra stosowania na wypady (np w góry, tzn wtedy gdy nie biorę 6D) legła w gruzach.