Ja jakiś rok temu kupiłem sobie 100d, bo miało być lekko i przyjemnie na co dzień zamiast 5d3 grzmota. No i po paru tygodniach sprzedałem, bo jednak wole być pewny swoich zdjęć i wkurza mnie strata jakości nawet przy zwykłych pstrykach. No i dźwigam ten ciężar. Natomiast oczywiście, ze m5 czy m6 kusi i to bardzo. Tak jak zawsze kuszą nowości albo pierwszy raz zobaczona piekna dziewczyna :-) Tyle że tu chodzi przecież o miłość, a nie przelotny seks :-)