Żeby nie było za dobrze, to zmniejszyli powiększenie celownika w stosunku do mojego 550D z 0,87x na 0,82x. Zamiast powiększyć obraz w celowniku, co jest jedynie kwestią mocniejszej soczewki okularu, i polepszyć np. tłumienie lustra, do czego nie potrzeba magnezowego korpusu, to nawciskali kitu. Ot, kolejny spektakl kabaretu odgrywanego przez księgowych.