Być może mój problem że chciałem zawsze jak najmocniejszy sprzęt, patrz ów Dell, a nie taki który będzie po prostu wołem roboczym. Paradoksalnie mam jeszcze jednego Della jest to venue 11 pro 7400 i ten działa w miarę sprawnie. Wprawdzie to tablet ale W10 w wersji pro ciągnie, tylko tu nie ma mowy o wydajności. W przypadku zakupu sprzętu Appla nie mamy problemu z mnogością wyboru konfiguracji sprzętu, nie przebieramy w dostawcach komponentów co wpływa na większą przewidywalność. Wydaje mi się że nigdzie też nikogo nie przekonywałem do zakupu, odniosłem się tylko do tego co subiektywnie odczuwam jako siłę tego sprzętu.
Osobiście też nie mam obecnie ciśnienia na moc i do moich potrzeb obecnie wystarcza mi tablet, oczywiście pisząc tablet mam na myśli iPad Pro. Swój pierwszy z ekranem 9,7 używam do teraz i być może zmienię go na 11 pro z dyskiem 1 Tb bo to całkowicie załatwi moje potrzeby, ale na razie 9,7 dalej działa i szkoda mi wydać 7 tys na nowy.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk