Identyfikatory dzisiaj doszły (jupiii) ale coś im kolor lekko uciekł w zielony (buuu). Zadzwonię jutro i ich opier.... niczę. Nie wiem co zrobić, bo chyba wypada odesłać i żeby poprawili kolory bo w końcu za to się płaci. Coś mnie zaraz trafino ale smyczy nie ma jeszcze a powinny być też w tym tygodniu także może warto odesłać. Dzwonie jutro z rana zobaczymy co powiedzą. Gdyby nie te kolory to już bym pakował tych którzy nie zamawiali smyczy a tak to ani jednego ani drugiego...