Sony i Canon czy tam Nikon już nie ogarniam
www.facebook.com/KadryZpodrozy2025
https://www.instagram.com/photo_shoot_travel/
https://500px.com/p/photo_travel_shoot
Zgaduje, że IQ z angielskiego Image Quality, po naszemu Jakość obrazu
Tak jak Robcio napisał, czyli jakość obrazu, ostrość itp. Widziałem porównania RF100-400 do RF100-500 i jak fotografuje się bliskie cele, to RF100-400 jest niemal ostry jak RF100-500 (ze względu na skalę odwzorowania 0,41x vs 0,28 bodajże) tak naturalnie na dalsze cele RF100-500 rządzi niepodzielnie. Nie widziałem natomiast porównań Sigmy do RF100-500.
#Cauchy - wiem, znam tą konkluzję z wielu dyskusji pod tytułem "Canon nie oferuje odpowiednika Sigmy 150-600" :P. W sumie nie pomyślałem o tej opcji posiadania po prostu 2 systemów, ale z drugiej strony - nie potrzebuję 2 aparatów.
Ostatnio edytowane przez mystek ; 02-12-2023 o 13:12
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Nie atsf, po prostu sobie wyobrażam siebie chodzącego po górach i trzymam 1 aparat z obiektywem podpiętym a w sakwie przypiętej do pasa mam drugi obiektyw (zazwyczaj mam RF100-400 podpięty, a Tamrona EF 24-70 w sakwie lub coś innego). Nie widzę siebie jak trzymam 2 aparaty w obu dłoniach, to nie dziki zachód :P. Kminię generalnie czy jest sens przesiadki z RF100-400 na Sigmę, czy po prostu od razu pójść grubo w RF100-500.
PS: tam co pisałem "zdelegalizować atsfa" to był żartJa nie mam nic do Ciebie, ale wiem, że nie trawicie się z Elbertothem czy jak to tam się pisze.
--- Kolejny post ---
Nie atsf, po prostu sobie wyobrażam siebie chodzącego po górach i trzymam 1 aparat z obiektywem podpiętym a w sakwie przypiętej do pasa mam drugi obiektyw (zazwyczaj mam RF100-400 podpięty, a Tamrona EF 24-70 w sakwie lub coś innego). Nie widzę siebie jak trzymam 2 aparaty w obu dłoniach, to nie dziki zachód :P. Kminię generalnie czy jest sens przesiadki z RF100-400 na Sigmę, czy po prostu od razu pójść grubo w RF100-500.
PS: tam co pisałem "zdelegalizować atsfa" to był żartJa nie mam nic do Ciebie, ale wiem, że nie trawicie się z Elbertothem czy jak to tam się pisze.
Ja Ci nie polecam targania dwóch aparatów na raz, bo i sam najczęściej tego nie robię, lecz posiadanie różnego sprzętu na różne okazje. Jeśli okoliczności sprzyjają, to biorę 1-3 zestawy, a jak nie sprzyjają, to wybieram jeden. Np. 6D z zoomem 28-70 i 50 mm oraz M3 z 11-22 STM, gdy się spodziewam tylko pomieszczeń, ludzi, i jakichś widoczków, a tylko 7D II (lub R7) plus EF 100-400, gdy idę na zwierza, a zwykle wtedy żadnymi widoczkami sobie doopy nie zawracam. Z kolei, gdy jadę gdzieś z żoną w plener, to zawsze zestaw na zwierza plus M2, czasem 6D, jeśli się mocno czuję i mam miejsce w bagażu. Czasem zamiast M2 biorę M5, ale ten mnie wqrwia, bo za dużo czasu tracę, aby sobie przypomnieć, jak go customizowałem.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
szczerze powiem, że chodzenie po górach z Sigmą, i dodatkowo 2ma innymi obiektywami i 1.5kg statywem brzmi dla mnie hardkorowo, ale myślałem o tym, bo chciałbym np. zapolować na świstaki i kozice w Tatrach Zachodnich, kto wie, może kiedyś to się ziści![]()
Te wszystkie "długie obiektywy". o których piszecie to popierdułki. Tu popatrzcie:
https://apod.nasa.gov/apod/ap231203.html
Kliknijcie na drugi link w opisie, to zobaczycie co to jest "długi obiektyw".
--- Kolejny post ---
Hardkor to jest plecak 20+ kg. Taki mniej więcej miałem, gdy 5 lat temu szedłem na półtora tygodnia do Piątki z różnymi rzeczami i pełnym sprzętem foto: 2 aparaty, kilka obiektywów, statyw. I jeszcze wężyk spustowy - ten to mi dowalił. Ale ja mam ponad 60 lat (szóste piętro?). Nie wiem, o co chodzi z dzisiejszą młodzieżą, coś poszło nie tak, stęka z powodu pięciokilogramowego plecaka.
A nawiązując do tematu: tam właśnie, w okolicach starej, kamiennej koliby, zrobiłem cały reportaż świstakowy.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Ostatnio edytowane przez Eberloth ; 03-12-2023 o 18:08
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!
Różnie bywa.
Kilka lat temu nad jeziorem Vransko (rezerwat ornitologiczny) na kładce spacerowej spotkałem trzech osiłków (o wyglądzie takim, że spotkawszy ich wieczorem człowiek ma ochotę przejść na drugą stronę ulicy) Focili sobie komórką nadbrzeżne roślinki i za pomocą Google Lens wyszukiwali ich nazwy, widać było, że dobrze się bawią.