To nie mury miejskie tylko normalna ulica.
Główne wejście do obiektu to, to na zdjęciu, jest też od góry.
Przejść się teoretycznie da i jest to nawiązanie do innej pobliskiej budowli,
ale jak obiekt jest zamknięty, to przejścia nie ma.
Zresztą dalej przebicia do dalszej części miasta nie ma a nieopodal są stare schody.
Tak dywaguję bo obiekt był niedokończony a jak teraz sprawdzam to mimo wykończenia
przestrzeni wokół, nadal chyba nie jest otwarty.