Mój 16-35 razem z body wylądowały nieszczęśliwie na betonie. Żyją, robią zdjęcia, na których po upadku nie ma śladu. Ale jest ślad na obudowie i filtrze UV, który nie chce się odkręcić. Teraz kilka pytań. Wewnętrzna obręcz, na której są oznaczenia ogniskowej itd. odchodzi od przedniej soczewki. Wydaje mi się, że tylko się wypięła. Czy to konstrukcyjnie możliwe? I czy na Żytniej mi pomogą? Chciałem wysłać w ramach CPS żeby zdjęli filtr i założyli nowy, tylko nie wiem czy skoro filtr jest zewnętrznego producenta to oni w ogóle się tym zajmą. Kolejna sprawa to czy da się wymienić tylko
przednią część 16-35 (tę z bagnetem na filtr właśnie)? Załączam foty.
1. 2. 3. 4.