ja nie widze takiej roznicy, przeciez nie ma znaczenie co masz w aparacia jako film, czy "blone" czy matryce... zawsze trzeba myslec wiec twoja teza jest mocno chybiona i jest swego rodzaju prowokacjaZamieszczone przez hekselman
ja nie widze takiej roznicy, przeciez nie ma znaczenie co masz w aparacia jako film, czy "blone" czy matryce... zawsze trzeba myslec wiec twoja teza jest mocno chybiona i jest swego rodzaju prowokacjaZamieszczone przez hekselman
Ja nie kwestionuję konieczności m y ś l e n i a - ja tylko rozróżniam KIEDY to następuje.A jak masz wątpliwości (retoryczne widzę) - odwołam się do twojej wyobraźni - jak w poprzednim moim poście: przelicz sobie ile zapłaciłbyś za zrobienie i wywołanie takiej samej ilości zdjęć jaką bezstresowo "pakujesz" obecnie, nawet w RAWie, na 1Gb kartę...Gwarantuję ci: gdybyś miał ZAPŁACIĆ za każdą klatkę - więcej byś myślał PRZED zamiast PO.I tego dotyczyła moja teza.Nadal nie rozumiesz?....Zamieszczone przez Jac
ilosc robionych zdjec wcale nie swiadczy o tym ze robi sie je bezmyslnie, inna poprostu jest cena za jedna odbitke, ot co dlatego stac mnie na zrobienie wiekszej ilosci zdjec, ale nad kazdym sie tak samo zastanawiam!, wiadome jest ze raczej nie siedzial bym teraz z 20k odbitek kolo siebie... ale mam szuflade pelna negatywow, nie ze wszystkiego trzeba odrazu robic odbitki...Zamieszczone przez hekselman
Nadal nie rozumiesz?....