Witam,
jak sobie radzicie z łapaniem ostrości na małych przysłonach 1.4-2.0 ?
Punkty boczne w 6d potrafią chybić a przekadrowanie przy małej GO bywa zdradliwe.
Wymieniłem matówkę*na Eg-S i próbuje bawić się*manualnie ale nie zawsze wychodzi. LV jak narazie daje najlepsze efekty ale jest to upierdliwe.
Jakie Wy macie techniki/sposoby ?
pozdrawiam