W!
Pracuje w serwisie i powiem tak, jezeli to bylo lub moglo byc lub powstac w wyniku bledu serwisu to nie ma problemu, powinno zostac to zrealizowane nieodplatnie w ramach reklamacji (tak sie dzieje u nas), jezeli natomiast lecze noge a po tygodniu ktos sie zglasza z bolem glowy i pretensjami to chyba wiadomo ze ni jak sie to ma do reklamacji. Napisze Wam iz czesto zdarza sie iz dany aparat trafia z usterka banalna a po jego otwarciu okazuje sie ze jest ogolnie wadliwy... I tu duzo zalezy od podejscia serwisu. U nas informujemy o usterkach, inne serwisy czesto kleca to co sie da i oddaja podreperowany aparat klientowi... Prawda jest taka ze jak masz aparat na gwarancji to po pierwszej naprawie mocno go testuj!! I jak by co staraj sie o wymiane od Canona (jest to mozliwe!!).
Dzieki i powodzenia