wlasnie wrocilem z PHOTOKINy pomacalem wszystko co sie dalo, kazdy korpus, obiektyw
lampke 580EX ...
Pierwsze wrazenia z dotkniecia 20D ... spadek ceny spowodowal uzycie moze i innych komponentow to FUCKT to jeszcze jakos przezyje ,lecz wydaje sie byc bardziej dopracowany pod wzgledem szczegołow, wazniejsze to co w srodku ma...
Grip tez jakis takis plastikowy, joystick -przydatna rzecz,
Nowe obiektywy EF-S callkiem calkiem! zwlaszcza ten z IS (bardzo plynnie dziala sadze ze nawet lepiej niz w 28-135is)
Lampka 580Ex fajniutka ... male gabaryty, zgrabna, jeden przycisk do obrotu gora/dol/na boki
Generalnie wszystko rozbija sie o kase... 20D to fajna alternatywa lecz AF wciaz nie zachwyca
BTW
Pisanie o aparacie ktorego nie mielismy okazji przetestowac na spokojnie conajmniej przez 1 godz i obejrzenia rezultatow na kompie jest NAD WYROST...
Pewnei ze 20D nie jest zadna rewolucja (oprocz szumow) w porownaniu do 10D, lecz jest wiele innych czynnikow poprawionych, gdzie zwykly amator tego nie zauwaza... np lepsze oddanie kolorow skory etc
na stoisku Canona obilo mi sie o uszy "...50D..."![]()
![]()
![]()