-
Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Cześć,
To mój pierwszy post na forum, więc jest mi niezmiernie miło! 
Aktualnie korzystam z Canon 600D + 18-135mm. Ten zestaw przeszedł ze mną bardzo dużo (30k fotek), znam go na pamięć i potrafię wycisnąć ze słabego światła bardzo dużo. Obiektyw bardzo dobrze sobie radził i ładnie celował. Miałem okazję bawić się przez kilka tygodni 85mm 1.8 i z moim body spisywał się świetnie.
Aktualnie chciałbym zbudować własną szklarnię, a zacząć planuję od w miarę uniwersalnego 17-55 lub 17-50. I tu pojawia się problem.
Mogę wydać 2800zł (uwzględniam cashback) za nówkę canona i być w 95% pewny, że będzie elegancko śmigać bez FF/BF i innych rzeczy. Po prostu jak z kablem do maca / iPhone'a. Jak firmowy to działa.
Ale bardzo mocno przemawia druga opcja. Sigma 17-50mm. Naczytałem się mnóstwo. Problemy z FF/BF, celność etc. Jednak coś kusi, żeby przyoszczędzić i będzie chociażby na 85mm 1.8. Praktycznie połowa taniej. Blisko mam, mógłbym podjechać i przetestować do sklepu.
A co najlepsze mógłbym kupić taką używkę za tysiaka Obiektyw Sigma 17-50/2,8 EX DG (6617775210) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje., zabawić się trochę w "ryzyk fizyk" i zobaczyć co z tego wyniknie.
Co sądzicie? Kupić raz, a porządnie za 3k Canona? A może nówkę w sklepie Sigmę, porządnie przetestowaną?
Trzecia opcja w stylu ryzykanta. Ktoś by z Sigmą bawił się w takie coś?
Szczerze byłbym gotowy zaryzykować, a jak się nie trafi, to zawsze można dalej kombinować. W końcu Nówka Sigma 17-50mm + taki używany = 2500zł, czyli dalej mniej niż Canon 17-55mm.
Ps. Najchętniej to bym kupił używanego canona, ale obecnie coś nie ma fajnych ofert, w szczególności na Śląsku, a wolałbym odbiór osobisty jak już płacę dość sporą kasę.
Pozdrawiam,
Adrian
Ostatnio edytowane przez Adku ; 22-11-2016 o 01:17
-
Pełne uzależnienie
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Sam kupilbym canona - bo canon - ale to moje zdanie.
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Miałem 17-55. AF nigdy nie zawiódł, ostrość przyzwoita, obrazek też spoko. W dobrym świetle, bo w trudnych warunkach robił się jakiś taki... nijaki. Problem znikł po przesiadce na jaśniejsze stałki, ale może Sigma 18-35/1.8 Art byłaby dla ciebie lepszą alternatywą...?
-
Pełne uzależnienie
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Mam S 17-50 f/2,8 od czasu gdy tylko pojawiła się na rynku.
Szkiełko śmiga w duecie z EOS50D i jestem bardzo zadowolony.
Ostrość zarąbista, AF cichy, szybki i celny.
Nigdy mnie ten zestaw nie zawiódł.
Polecam gorąco.
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."
-
Dopiero zaczyna
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Ja tez bym brał Sigme. Jak kupisz nówke, to masz za darmo kalibracje. Trzeba tylko wysłać do Gdyni do serwisu.
Ja tak zrobiłem i od tamtej pory zero problemów z AF,
Szklo jest naprawde bardzo przyzwoite i fotki daje tak ostre, że można się nimi golic
.
Wiec jeśli nie masz parcia na nazwę Canon, to bierz Sigme.
Ostatnio edytowane przez marcpro ; 22-11-2016 o 08:30
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
IMHO Canon 17-55mm ma niekorzystny stosunek cena jakość. Ponad 2 lata temu przesadziłem się z identycznego zestawu jak twój. Wybrałem s18-35mm i byłem zaskoczony tym, że mój aparat jest w stanie robić takie zdjęcia. Dziś owa Sigma wraz z c85mm f/1.8 jest najczęściej używanym przez mnie duetem. Przy czym Sigma jest znacznie lepsza optycznie.
P.s. Sigma wymagała kalibracji na moim body. Ale od tamtego czasu z jej autofokus czuję się najlepiej.
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
też polecam Sigmę, miałem to szkło przez 2 lata
wybitnie ostre od 2.8, żadnego bf/ff - najlepszy obiektyw, jaki miałem pod APSC
w ub. roku sprzedałem (z żalem), bo zachciało mi się FF (obecnie używam S-24-105, też bdb obiektyw)
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
@marcpro wolałbym uniknąć takiej zabawy w wysyłanie, stąd też mam wątpliwości co do Sigmy.
@luso właśnie tego się boję, że kupie Sigmę i okaże się, że kalibracji wymaga. Na dodatek jak kupię nówkę sigmę to będzie ciężko sprzedać przez negatywną opinię itd. Gdybym kupił używaną to jeszcze mógłbym sprzedać i nie byłbym przy tym jakoś wybitnie stratnym.
@igor58 jaką sigmę?
Z tą Sigmą 18-36mm namieszaliście mi drugi raz w głowie. Już wcześniej o niej myślałem, ale ostatecznie ta recenzja:
https://www.youtube.com/watch?v=T3UfbsdfUu8&t=2s
przekonała mnie, że Canon 17-55 byłby dobrym wyborem.
Przy tej sigmie boję się, że będzie nieco za krótko, a z drugiej strony myśląc przyszłościowo, to byłby dobry wstęp ku temu, żeby później uzupełnić sprzęt o 50mm 1.4 + 85 1.8.
Oglądałem też zdjęcia na Flickr Pool dla tych obiektywów i bardzo trudno mi ocenić czy 1.8 > dłuższa ogniskowa w pewnym canonie
Jaka jest szansa, że gdy pójdę do sklepu, to znajdę Sigmę, która nie będzie wymagała kalibracji? Za dużo się naczytałem już, przez co mam w głowie wypowiedzi w stylu "wybierałem z pośród czterech i tylko jedna była ostra". Czasem były jeszcze gorsze wypowiedzi.
BTW dzięki wszystkim za szybkie odpowiedzi
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Adku, piszę o sigmie 17-50/2.8, którą polecam, a później o sigmie na FF 24-105/4 (na APSC słabo się sprawdza
-
Odp: Canon 17-55 2.8, a może sigma 17-50 2.8
Jeśli kupisz Art-a i do tego docka, którego zostawisz sobie do kontroli przyszłych obiektywów (lub pożyczysz go gdzieś na chwilę), to będziesz miał pełną kontrolę nad wszelkimi FF/BF sigmy. Do tego w niektórych szkłach będziesz mógł wpływać na inne czynniki (AF, zakres ostrzenia, firmware itp.). No ale to muzyka przyszłości. Jeśli wybierzesz Art-y... ;D
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum