Też tak myślę,że cena raczej nieosiągalna, za sprawny.
A czy nie przeszkadza brak muszli?
Nie potrafie uczciwie ocenic.
XE1 to u mnie nie jest aparat plenerowy, wiec bardzo czesto w warunkach, w ktorych sie brak muszli zauwaza, nie robie nim zdjec.
Z drugiej strony do moich 5D/6D (konie robocze w plener/podroz) mialem zawsze specjalnie kupiona wielka muszle oczna Hoodmana, wiec oko od dobrych 8 lat nawykle do czystego widoku. Wiec moze i tak byc, ze w XE1 problemu nie zauwazam, bo wizjer dobrze sam oslania oko...
![]()
światełko w tunelu dla steranych życiem i dźwiganiem fotografów?
Kres ery obiektywów? Hitachi opracowało technologię obrazowania bezobiektywowego
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Stoję przed dylematem zamiany Canona 60D na 6D. Mam trochę szkieł pod pełną klatkę (np. 17-40L), które chciałbym dobrze wykorzystać.
Aparat wykorzystuję głównie w czasie podróży, dlatego priorytetem są gabaryty. Szczególnie w krajach arabskich, gdzie z lustrzanką na szyi wyglądam jak zawodowy paparazzi.
Coraz częściej obserwuję wśród znajomych myśli o odwrocie od Canona/Nikona w kierunku czegoś mniejszego. Canon M to niestety nie to, co chciałby mieć.
Stąd moje pytanie, czy alternatywą do 6D mógłby być Sony ILCE-7M2, a może jednak wspomniany Oly czy Fuji?
Ostatnio edytowane przez anhelli ; 10-12-2016 o 20:02
Canon 60d + 17-40L + 35 f/2.0
Jeżeli zaakceptujesz gorszą jakość zdjęć versus lustrzanka, to możesz takiej zamiany dokonać. Najlepszym wyborem zapewne będzie ff od sony, przy czym gdy podłączysz do niego naprawde dobre szkla, to może okazać się ze na gabarytach wcale lub niewiele zyskales. W przypadku fuji zreszta tez. Jakość produkowanych obrazów z bezluster apsc na pewno będzie gorsza od 6d.
Tak, to prawda... Zorientowałem się, że ceny dobrych obiektywów do wspomnianego SONY są bardzo wysokie.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to pewnie tak, jednak ergonomia pracy (kadrowanie) oraz możliwość szybkiego wyciągnięcia aparatu z kieszeni z niewielkim obiektywem mają tu duże znaczenie. Po prostu mam wrażenie, że duży korpus pozbawił mnie możliwości wykonania wielu nagłych i ciekawych ujęć. Może to po prostu zmęczenie lustrem?![]()
Canon 60d + 17-40L + 35 f/2.0
Leica musi być, nawet Q wystarczy :-)