Fuji maja 20% mniej informacji o kolorze (sensor Trans). wiec moze i ilosc szczegolow lub poziom szumow sa niezle. ale jakosc kolorow (czystosc, przejscia tonalne) jest do tylu wzgledem CMOS-u. i rozmiar sensora dodatkowo ta roznice zwieksza...
to nie znaczy, ze Fuji sie nie da robic widoczkow. wrecz przeciwnie to swietne aparaty (sam mam). ale do landszaftow wole matryce FF. i nie Trans.