Ja dopłacę nawet 300 euro. Co tam. Nawet faktury nie potrzebuję. Jeden warunek: ślub musi być na Seszelach i młodzi opłacają lot oraz pobyt. Te 300 euro sponsoruję z własnego budżetu asymilacji międzypaństwowej i rozwoju fotograficznego.
Ja dopłacę nawet 300 euro. Co tam. Nawet faktury nie potrzebuję. Jeden warunek: ślub musi być na Seszelach i młodzi opłacają lot oraz pobyt. Te 300 euro sponsoruję z własnego budżetu asymilacji międzypaństwowej i rozwoju fotograficznego.