
Zamieszczone przez
marfot
C16-35/4L IS jest idealne do krajobrazu. IS się przydaje w sytuacjach, gdy nie mamy ochoty mozolić się ze statywem a chciałoby się zarejestrować maksimum detali.
No i można zapomnieć o komponowaniu kadru w sposób kamuflujący mydlane rogi jak to bywa z C17-40.
Z kolei dla łowców okazji szkło C24-70/4L IS wydaje się idealnym obiektem. A przy okazji jest przyzwoite optycznie i solidne. No oczywiście dobrze kupiony C24-70/2.8II byłby bardziej pożądany.