przyssawka do samochodu

[biodar]

W podanym linku jest napisane że nie gwarantują bezpieczeństwa, tylko trzeba linką uwiązać sprzęt więc chyba wszystko jasne

[r_m]

W podanym linku jest napisane że nie gwarantują bezpieczeństwa

Ludzie są różni, jeden założy, żeby się przejechać 20km/h po bocznej drodze, a innemu się wymyśli, ze sprawdzi vmax na (niemieckiej) autostradzie, albo zrobi szybki przejazd terenowy. Nie da się przewidzieć wszystkich pomysłów, więc ludzie się zabezpieczają

[biodar]

Ludzie są różni, jeden założy, żeby się przejechać 20km/h po bocznej drodze, a innemu się wymyśli, ze sprawdzi vmax na (niemieckiej) autostradzie, albo zrobi szybki przejazd terenowy. Nie da się przewidzieć wszystkich pomysłów, więc ludzie się zabezpieczają

zgadza się - wystarczy słabo docisnąć i odpadnie. Ja bym stosował do sytuacji, gdzie coś fajnego jest na poboczu, zatrzymuję samochód, przyczepiam do szyby i jest to szybciej niż statyw. Nie jeździłbym z zamontowanym aparatem, tylko co najwyżej sam uchwyt a szybkozłączka z aparatem w samochodzie podczas jazdy po polnej drodze bo nie ma homologacji

[7four]

W podanym linku jest napisane że nie gwarantują bezpieczeństwa, tylko trzeba linką uwiązać sprzęt więc chyba wszystko jasne

A na workach foliowych czasami jest komunikat, aby nie zakładać ich na głowę ;-) oraz wiele innych tego typu ostrzeżeń przy różnorakich produktach.

--- Kolejny post ---

Zależy w co walniesz sprzętem Ale to mi przypomina przyssawki którymi kiedyś podnosiłem panele podłogi podnoszonej technicznej takie 50x50, mocne i tym to byś szybę wyjął

tzw. "cycki" ;-)