Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
r_m ---> Na prostej drodze też można złamać nogę.

Zapas jakiś powinno się mieć dla świętego spokoju, ale jak gość pójdzie na 2-3 wesela z jednym body to prawdopodobieństwo że coś mu się zepsuje jest takie jak to że w sobotę wygram 6 w Lotka.
Mojemu znajomemu niedawno na pierwszym samodzielnym zleceniu ślubnym padła migawka w MKII. Na szczęście miał zapas. Mi na drugim samodzielnym zleceniu padła lampa. Z body też parę razy miałem problemy w ciągu ostatnich lat i gdyby nie zapas, to byłoby nieciekawie. Generalnie nie polecam iść na ślub bez backupu, no chyba że ktoś lubi dreszczyk emocji