Cóż, zupełnie inaczej to zabrzmiało w moich uszachA Metus nie sprostował. Po prostu proceder kopiowania takich zaświadczeń nie jest rzadkością. To przyznasz byłaby nonszalancja. Wycofując się z przeprosinami koryguję swoje wypowiedzi. Cóż, nie jestem doskonały...