nie pierwszy i nie ostatni. explore na flickr jest z jakiegos tajnego przez poufnego algorytmu, ktory z zalozenia ma promowac nowe twarze robiace ciekawe zdjecia. prawda jest niewatpliwie, ze nie jest to takie g* jak np rankingi na 500px gdzie twarze sa wylacznie te juz znane i setki razy przerabiane. ale na flickr explore tez jest recycling (jak ktos sie zalapie, to wystarczy ze raz na +/- 16 dni wrzuci jakies zdjecie i troche polajkuje innych - i voici voila, jest kolejny eksplorsik) a oprocz tego jest w tym niestety rowniez kupa badziewia, z duzym odsetkiem wlasnie kupy...

szczesliwie, dla chetnych, latwo tam tez wygrzebac naprawde fajnych autorow. jest ich duzo