Cytat Zamieszczone przez tombas Zobacz posta
rok 2016 ma tutaj mało do rzeczy, moze jestem jakis inny ale serio zastanawiam sie czy nie kupic (np do plenerów, widoczków) 5dmkI (miałem, i obrazka z tego body nie da sie z niczym porównac)
Hmmm.. do krajobrazów, widoczków. Mój znajomy posiada to body i razu pewnego zrobiliśmy porównanie - fakt były już dość kiepskie warunki szarówka ale piękny zachód słońca w miejscu które jest samograjem foto i niestety to body się w takich warunkach wykładało. DR słaby, iso jak podbijesz też nie rozpieszczało. Porównanie mieliśmy z 5D mkII (wiem, wiem też się do niczego nie nadaje), z moją A6000 i z którymś z nowszych canonowych cropów - nie pamiętam już numeru. Z piątką była największa męka - faktem jest, że końcowo i tak chyba najlepsze zdjęcia były jego (nie ma to jak dobre oko) ale co się chłop nasiedział przy PSie to tylko on wie. Tak czy tak ja bym teraz do krajobrazu tego w życiu nie kupił.

Cytat Zamieszczone przez kmeg Zobacz posta
Wracając do meritum sprawy: skoro aparat często wylatuje z rąk to może kupno silikonowej obudowy za jakieś +120 zł coś pomoże - ale tutaj muszą się już wypowiedzieć jej użytkownicy.
Miałem do 30D - ochrona świetna - szczególnie przed uderzeniami ale niewygodne strasznie.

Ja bym jednak się skłaniał ku 80D z 18-135 (kit jest nawet w jakiejś promocji teraz).