Dziękuję apturi zdebik za odpowiedzi. Generalnie mam wrażenie Aptur, że sam preferujesz stałoogniskowe obiektywy czy tak? Trochę się waham... zajmuję się fotografią noworodkową i niemowlęcą i o tyle zoom wydaje się fajny, że mogę uchwycić chwilę bez obawy, że akurat w tym momencie mam nie ten obiektyw. Nie jestem jednak zbyt dobra w technicznych aspektach fotografii. W nikonie miałam nikory i tyle - generalnie z zoomów i ich jakości w zakresie ostrości nie byłam do końca zadowolona. Słyszałam jednak, że 24-70 II L to całkowicie inny świat. Czy do 5ds r gdzie matryca jest w stanie naprawdę wyciągnąć detale - ten obiektyw będzie ok? Teraz użytkując pożyczoną Sigmę art ostrość jest REWELACYJNA - robiać zdjęcie na f2.8 mogę w zasadzie zrobić cropa na same oczy i widać każdy włosek na rzęsach. Stąd myślałam o dokupieniu 35mm art albo canona l II. Druga sprawa jak to wygląda właśnie z tym zoomem, gdzie dodatkowo otrzymam 24mm i 70mm . Czyli w zasadzie będę miała 4 zakresy w jednym. Co do jasności to napisałam, że nie jest to istotne w tym sensie, że jak robię zdjęcie z odległości metra na przysłonie 1.6 czy 1.8 to twarz dziecka raczej nie będzie cała ostra i jedno oko będzie ostre a drugie już nie. Dlatego dla mnie bezpiecznym punktem wyjścia jest 2.0 w górę, a najczęściej 2.8. Inna sprawa, to taka, że przy stałkach 2.8 to już jest żyleta, a w Canonie będzie to pełna dziura. niestety nie mam możliwości przetestowania tego obiektywu. Nie chcę zamawiać do domu z myślą o zwrocie, bo sama bym nie chciała potem otrzymać testowanego niechcianego egzemplarza. Dodatkowo chciałam zapytać jak wygląda kwestia canona 24-70 f4 IS albo tamrona 24-70vc - czy miałby ktoś porównanie. Nie wiem czy to wciąż aktualne, ale w Nikonie kiedyś Tamron miał niezbyt efektowne bokeh :/