To ja z mojej strony polecam bardzo tamrona 70-300. Uzywałem z 450d i 50d wszystko było ok nawet bardzo. Kiedyś wrzucałem fotki nim pstryknięte. Teraz leży i kurzy się bo kupiłem 70-200 2.8.
Ja właśnie chodzę w góry z Canonem 70D i 55-250STM. To mój ulubiony obiektyw na równi z 10-18. Przy długich ogniskowych różnica 50mm nie jest duża, natomiast zaletą 55-250STM jest jego niski ciężar i stosunkowo niewielkie rozmiary, jest znacząco mniejszy i lżejszy niż Tamron. A to w górach ma znaczenie ;-) No i to obiektyw systemowy - żadnych problemów z AF.
G12, G3X, 80D, Samyang 8 Fisheye, 10-18STM, 15-85USM, 55-250STM, 50/1.8STM, 100/2.8L macro, SMC Takumar 135/2.5, Sigma 150-600C
Flickr: https://www.flickr.com/photos/125851272@N07
Bierz 55-250, małe, tanie, lekkie. Zobaczysz czego ci trzeba i najwyżej kupisz co innego.
Zerknij na - Nikon | Imaging Products | NIKKOR Lens Simulator
Po lasach też z nim biegam. Nawet dziś rano :-) Sprawdza się bo ma bardzo dobrą stabilizację. Poczytaj o tych samych dylematach:
https://www.flickr.com/groups/167717...7650119082200/
I pamiętaj, że 55-250STM waży ponad 50% mniej niż Tamton 70-300 przy tej samej a może ciut lepszej jakości obrazu.
G12, G3X, 80D, Samyang 8 Fisheye, 10-18STM, 15-85USM, 55-250STM, 50/1.8STM, 100/2.8L macro, SMC Takumar 135/2.5, Sigma 150-600C
Flickr: https://www.flickr.com/photos/125851272@N07
Ew można rozważyć Sigmę 100-300 f/4.. miałem fajnie się sprawowało , oczywiście monopod minimum do normalnej pracy
JEST: 1Dmk4, S50/1.4, C85/1.8 ,C17-40L/4 ,S70-200/2.8II
BYŁO: Smena8M,Kodak,C30D,C7D,C17-85/4-5.6 IS,T17-50/2.8 VC,C70-300/4-5.6 IS,C70-200L/4,C70-200L/2.8,S18-35/1.8 A,S100-300f/4,C24-105L/4, C200L/2.8 II
Szukasz opinii o sprzęcie jaki miałem/mam - śmiało, chętnie pomogę
Miałem, ostrość porównywalna ze starą eLką 70-200/4. Natomiast jeśli chodzi o kolory to kiepsko, wyraźna żółtaczka.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner