No pod rodzinny album jak znalazł...
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Na pierwszym trochę nieostre dziecko - szczególnie twarz, na drugim trochę sztuczne rozjaśnienia koło postaci i drzew, na trzecim trochę za mało miejsca z przodu a nieco za dużo z tyłu - wykadrowałbym. Wszystko moim zdaniem oczywiście i każdy może mieć odmienne zdanie Ale do rodzinnych pamiątek pasują jak najbardziej.
Parę fotek: http://biodar.flog.pl/
A mi to kadrowanie nr 3 pasuje, bo z tyłu są tumany kurzu i dają trochę dynamiki. Z zasady z przodu zostawia się miejsce dla "oddechu", ale tu akurat jak dla mnie ok.
Człowiek myślał, że jak kupi lustereczko, to będzie jak w bajce...A tu gniot za gniotem
c600d; c 50/1.8; t 17-50/2.8->5Dc;50 1.4;70-210 3.5; 35 2.0 i inne...
mój FB
mój Flickr
Do albubu rodzinnego bardzo fajne fotki.
Nr 2 - przeszkadza tylko efekt "halo" - jakieś takie rozjaśnienie wokół amazonki, ale to drobiazg.
Na dwójce nie dokładnie przyciemniane otoczenie Jeźdźca.