Za każdym razem gdy czytam o "torbie eLek" mam wrażenie jak bym słyszał taksiarza w peugeocie, co ma pretensje do konkurencji, która jeździ mercedesem.
Jakiej konfrontacji? Z kim? Jest cała masa znakomitych fotografów i tu i tam. Jedni na zoomach inni na Sony lub Fuji. Torba eLek nigdy nie była wyznacznikiem poziomu fotografa. Torba Leica jest :P