
Zamieszczone przez
Janeek
Na koniec dodam tylko, że nie mam kompleksu napisu Canon. Wisi, mi to czy będę lepiej postrzegany z Sigmą ART czy canonem L. Liczy się dla mnie tylko zdjęcie. Nie robi też na mnie wrażenia ktoś z samymi elkami na ulicy. Jak ktoś chce być dzięki temu grubą rybą to niestety... w środowisku zawsze są większe ryby i dla gości mających dobry średni format nasze dslry to zwykłe tanie kompakty kosztujące wraz ze wszystkimi obiektywami L tyle (albo nawet i nie) ile ich samo body.