A ja bardzo lubię mistrzów photoshopa, którzy dzięki swemu "doświadczeniu" potrafią dajmy na to na zdjęciach zrobionych szkłem f/1,8 uzyskać "wszystkie boskie cechy" szkła dajmy na to f/1,2
Ja znam jeszcze paru
Jednak wtedy nie dodano do niego/tego wolniejszego/ stabilizacji.
Nawiązując jeszcze trochę do Zeissów - całkiem dobrze sprzedają się te, którym nie podskoczy żadne szkło z AF, czyli np. Planar 50/1.4 Classic ze swoim specyficznym obrazkiem, killer 135/2, który zjada 135L na śniadanie, po trosze też 85/1.4 Classic czy 100/2 Macro. Bardzo, ale to bardzo jestem ciekaw konfrontacji 85A z moim Milvusem![]()
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 21-11-2016 o 12:10
O obiektywach wiem prawie wszystko
Boskie cechy na f1.2? Ja Ci powiem kto robi na 1.2 - ślubniacy z braku laku (no ew. jakaś detektywistyczna forma repo) i amatorzy, którzy lubią mieć jedno oko ostre na zdjęciu lubujący się w blurze. Jak jeszcze aparat ma dobre jpeg - to ogólnie klasa, f1.2 dobra winieta z obiektywu plus kontrasty z jpegu i mamy artystycznego malarza obiektywem.
Komercyjne portrety na 1.2???? Komercyjne sesje beauty na 1.2???? Chłopie... gdyby tak było to nikt nie kupowałby lamp studyjnych tylko walił speedlite'tami z oktą na otwartej przysłonie.
Ostatnio edytowane przez Janeek ; 21-11-2016 o 12:25
Ciekaw jestem czy miałeś kiedyś chociaż ten obiektyw w ręce czy tylko tak sobie gadasz sobie a muzom? Tak z ciekawości pytam...
Dodam tylko że na 5DIV 85-tka śmiga aż miło. Na 5DIII, pomijając servo, też jest bardzo dobrze. A jeśli ktoś próbował robić nim zdjęcia na 6D, oprócz LV oczywiście, to... wyrazy współczucia![]()