Dokładnie - nie mogę teraz znaleźć linka ale gdzieś to rozebrali i tam jest taśma i nic więcej.
Dokładnie - nie mogę teraz znaleźć linka ale gdzieś to rozebrali i tam jest taśma i nic więcej.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Nie potrzeba elektroniki, bo to jest EOS, czyli w zasadzie ten sam protokół komunikacji. Czy tam nie ma jakiegoś opornika to nie będę się zakładał, ale na pewno nie trzeba żadnej poważnej elektroniki. Same druty. Działa równie szybko jak EF-M a dobry USM nawet szybciej niż EF-M STM. Praca nowszych obiektywów EF na konwerterze nie różni się niczym od ich pracy na korpusie lustrzanki, poza ograniczeniami samego AF w korpusie M. Konwerter nic nie spowalnia. Oczywiście jeśli są ciężkie soczewki, to pewnie bateria może ograniczyć szybkość AF, w porównaniu z 1D.
Cena jest normalna, to znaczy tyle, ile można się spodziewać za podobne gadżety od czołowych firm. Gdyby to była Leica to by kosztowało dwa razy tyle, a że jest to tylko Canon, kupiłem swój lata temu za ok $100.
Za tyle i więcej można kupić filtr, czyli kawałek szkiełka, którego produkcja kosztuje grosze bez względu na ilość powłok.
Jest solidnie i ładnie zrobiony, z odkręcanym montowaniem statywowym. Dobrze wykonane podróbki nie są o wiele tańsze.
Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 19-09-2016 o 17:56
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Canon EOS M5 w naszych rękach - Podsumowanie na początek - Optyczne.pl
I pierwsze spostrzeżenia optycznych na podstawie obcowania z M5.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ciekaw jestem czy ktoś zakupił i jakie są doświadczenia. Przez chwilę się zastanawiałem nawet. Z punktu widzenia moich potrzeb 80d okazał się jednak lepszym wyborem (choć M5 też miał pewne przewagi). No nic, może na M6 się załapię
Ciężko o doświadczenia jak cena morduje chęć zakupu .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Na znanym polskim portalu pojawil sie test.
Z 100 macro fajnie wyglada
Ostatnio edytowane przez zdebik ; 15-01-2017 o 01:02
Wyglada bardzo fajnie. Szkoda, ze wynik testu taki sobie.
Na znanym nie polskim też:
https://www.dpreview.com/reviews/canon-eos-m5-review
Jest to mniejszy odpowiednik 80D - obrazek na pewno. Moim zdaniem dość fajny aparacik tylko czy dostatecznie mały.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Ale co jest "takie sobie"?
Oceny za jakosc obrazka sa swietne. Bez niespodzianki, mam ta matryce w 750D i faktycznie jest swietna.
Reszta oceny... optyczne ma bardzo rozbudowany system oceniania, w ktorym wagi poszczegolnych aspektow trzeba sobie osobiscie ocenic. Plus do tego sa oceny za aspekty mooooooocno subiektywne. Tak ze jak dla mnie ten numerek koncowy wydaje sie malo mowiacy...
Wada wielka jest cena. Poza tym mizerny system EF-M, co w korpusie tej klasy odgrywa role. Ale niech pojawia sie szkielka pokroju 55-200/4-5.6 (jakosci EF-S STM), EF-M 35/1.8 i EF-M 17-50/4... i bedzie inna rozmowa...
No wiec o to chodzi. Aparat drogi, bardzo malo szkiel. Nic przelomowego.