Pokaż wyniki od 51 do 60 z 236

Wątek: Bezlusterkowiec Canon Eos M5

Widok wątkowy

  1. #10
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie Odp: Bezlusterkowiec Canon Eos M5

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    IMHO wyważona opinia na temat M5 na dpreview:
    https://www.dpreview.com/opinion/449...disappointment
    Długi tekst, nie czytać na pusty żołądek.

    Do mnie ta argumentacja zupełnie nie trafia. Artykulik sam sobie przeczy, napisany najwyraźniej z perspektywy totalitarnej mentalności zachodniej i osoby pamiętającej "lepsze czasy". Gdyby Canon robił tak, jak ten angielski pan chce, byłby w tej chwili jedynym koncernem na świecie produkującym sprzęt foto. Czy o to chodzi? O to chodzi żeby wszyscy robili to samo i się zawzięcie zwalczali, żeby został na pobojowisku tylko jeden, bo niestety, rynek nie jest z gumy? Zachodnim chyba tak, bo tak mają wyprane mózgi.â˜*

    Dobry aparat, tylko za późno, szkoda, że i tak się sprzeda, bo ciemny lud to kupi. Co za nonsens. Za późno na co? Zmarnowana okazja, żeby ud..ić Sony? Bo Canon musi być numero uno w lustrzankach, bezlusterkowcach i jeszcze brakuje im telefonu lepszego niż Apple i Samsung. Musi mieć najlepsze ficzery i najlepszy user interfejs, trzymać rękę na pulsie i deptać wszelkie wysiłki konkurencji w zarodku. Tak, żeby zdominować wszystko, mieć 100% rynku i żeby fanatyk Canona w końcu mógł kupić wszystko tylko od Canona.

    Sony wycofało się z DSLR, za to Canon pozwolił Sony i innym zainwestować w bezlusterkowce i pobiec do przodu z tym. Przez jakiś czas, nie na wieczność, aż zarobią na włożonych pieniądzach. Sam zainwestował tymczasem może mniej i w co innego. Sony zainwestowało ogromne pieniądze w nowe matryce, Canon nie starał się za wszelką cenę, żeby te pieniądze stracili, tylko pracował nad czymś innym i odcinał kupony od wcześniejszych sukcesów, bo mógł. Kiedy Canon wcześniej opracował rewolucyjne matryce CMOS i FF, Nikon nie rzucił się, żeby natychmiast mieć to samo, (a przecież wiedział wcześniej, co robi Canon) dał żyć, skupił się na czymś innym. I co, czy teraz jast wielki smutek i tragedia, że "spóźnili się" o kilka lat? Zarobił Canon na swojej inwestycji, potem zarobił Nikon na swojej. To jest harmonijny postęp.☯Z minimalną ilością trupów, bo na tym nikt nie korzysta.

    Przykład Samsunga znowu nie wspiera argumentów autora. Ponadczasowy, rewolucyjny sprzęt, firma dała ludowi innowacje, dała z siebie wszystko i co? I nic. Nawet nie żarło i zdechło. I tym tropem ma iść Canon? Samsung NX to wynik desperacji Samsunga, dali co mogli, bo nic innego im nie zostało. Ostatnie podrygi. Nie widzieli innej szansy na zaistnienie na tym rynku. Nic nie pomogło. Wszystko przez głupich fotografów, którzy nie docenili heroizmu Samsunga. Ja jakoś nie rwę sobie włosów z głowy, że nie mam Samsunga NX i że nie mogłem kupić M5 już trzy lata temu. Może dlatego, że tak naprawdę techniczna jakość zdjęć i tempo postępu zadowala mnie jako tako już od pewnego czasu, natomiast chciałbym robić lepsze kadry sprzętem perfekcyjnie przemyślanym, bardziej wyrafinowanym i przyjemniejszym w użyciu.
    Ostatnio edytowane przez pan.kolega ; 18-09-2016 o 21:35
    I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •