dla porównania szumów weź rawy o podobnej kolorystyce (w kanale niebieskim ponoć bardziej widać szumy). Zmiana firmware z 1 na 2 podobno zmieniała charakterystykę szumów. Miały być bardziej analogowe - przyjemniejsze dla oka.
Rawy wywołaj identycznie koniecznie tym samym oprogramowaniem i na tych samych ustawieniach. Jeśli używasz DPP to zwróć uwagę na zakładkę LENS lub kiedyś DLO. Potrafi i pomóc i namieszać. Nawet różne wersje tych samych wywoływarek mogą dawać minimalnie inny obrazek. Na szum też wpływa - przynamniej w moim 7D - światło. Mam 100ISO za jakimś tam szumem i miewam 400 z ładnym obrazkiem.
Moim lekiem na szumy jest wydrukowanie sobie fotki na drukarce w formacie A4 na dobrym papierze fotograficznym - tam tych szumów nie widzę. Robiłem powiększenia 30x45 też bez widocznych na zdjęciu szumów.
400D i krewniacy szumiały mniej. I co z tego? Na 30x45 to jeszcze bez znaczenia. Proponuję zrobić sobie powiększenia z jakiegoś dobrze wywołanego rawa w formatach 20x30, 30x45 i 40x60 porównać gdzie ten szum zaczyna przeszkadzać i zacząć z tym żyć.
Powiększenia 30x45 z plików które wydawały mi się tragiczne wyglądały naprawdę znośnie.
Zainstalowałem dla porównania DPP, bo tak przez cały czas używałem ACR do wywoływania RAW-ów. Na standardowych ustawieniach, w sumie nawet trudno mówić o ustawieniach, po prostu uruchomiłem to samo zdjęcie w 2-ch aplikacjach - różnica jest przeogromna na korzyść DPP. Nie doceniłem tego softu.
http://imgur.com/f0Bc1wq