Buka, moja rada to kup na poczatek 24/70. Zrób kilka ślubów i zobaczysz jakiego obiektywu Ci jeszcze brakuje. Moim zdaniem, szkoda kasy jeżeli się okaże, że nie masz klientów albo inaczej sobie tą pracę wyobrażaleś. Nie podważam żadnej wcześniejszej wypowiedzi, bo każdy ma swoją technikę i sprzęt do niej. No i estetykę oczywiście. Fotografuję śluby od 10-ciu lat i teraz już rzadko zabieram ze sobą stałoogniskowe obiektywy, ale nie krytykuję tych którzy to robią. Jak już na ślubach trochę zarobisz, to wtedy się okaże, że warto inwestować w sprzet do ślubów i już wtedy nie będziesz pytał co kupić, bo sam będziesz wiedział co Ci potrzebne. Pozdrawiam