Cytat Zamieszczone przez biodar Zobacz posta
Na razie "poprawa warsztatu" odpada, bo np. żurawie nie chcą słyszeć o dodatkowym elemencie krajobrazu w formie mojej czatowni. Przylatują wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba. Podejść do nich bliżej niż 100m jest dość trudno. Zakradanie się z łanów kukurydzy odpada z uwagi na dziki, które tam kilka razy spotkałem. Wystraszone stado dzików leci gdzie popadnie - także w tą samą stronę co uciekam ja
Cierpliwości. Podstawa warsztatu fotografii przyrodniczej to długotrwała obserwacja, działania ad hoc zwykle nie dają rezultatu. Moja czatownia żurawiowa została wkomponowana w otoczenie w sezonie zimowym i żurawie już po przylocie założyły przed nią gniazdo (ca. 30 metrów). Wcześniej przez kilka lat obserwowałem tę (??) parę przejeżdżając obok autem do pracy