Sam osobiście backup robię na kompie lokalnie najpierw - surówka oczywiście. Po odrzuceniu, obróbce itd robię kopie na NAS - zwykły D-LINK 320L plus 2x 3TB w RAID 1. Wystarczą zwykłe np WD GREEN jeśli NAS nie mieli ciągle, a włączasz go tylko na backup/odzysk i nie używasz go jako FTP na świat - wtedy seria RED się kłania. A do tego co jakiś czas obowiązkowy backup na płyty. Co do chmurek to jakoś nie ufam trzymaniu swoich rzeczy "gdzieś jest lecz nie wiadomo gdzie" = tak po prostuA zapis wielokrotny tak jak pisał Fotosz - obowiązkowo