A może w takim razie jakaś tzw. hybryda? Skoro zadowala Cię jakość zdjęć z 1200D to z pewnością zaawansowane kompakty również będą ok. Nie każdy musi mieć lustrzankę, do wielu zastosowań wystarczą prostsze aparaty.
Ja zaczynałem z Lumixem z obiektywem Leica i byłem zadowolony, do tej pory przeglądając starsze fotki jestem zadowolony z ich jakości. A przecież postęp widzimy cały czas, czyli dzisiejsze hybrydy będą jeszcze lepsze.