Ludzie chcą pomóc. Szukają po necie. Piszą różne sugestie. Zadają pytania dodatkowe. Wszystko na nic. Kolega musi mieć podane na tacy instrukcje. To nic, że nigdzie nie ma i nikt nie używa tej lampy. Tym gorzej dla nich.
No nic, także żegnamy ozięble.