Po krokodyla najlepiej jechać do USA i zaprzyjaźnić się z pewnym Polakiem który bardzo dobrze zna angielski:
https://www.youtube.com/watch?v=fFxdDCIAS6c
Po krokodyla najlepiej jechać do USA i zaprzyjaźnić się z pewnym Polakiem który bardzo dobrze zna angielski:
https://www.youtube.com/watch?v=fFxdDCIAS6c
ta... i czy wzięła jaka książkę do fotografii przeczytała może? Czy to tylko takie tam sweetfocie wali? nawet 70d takie zdjęcia z rąsi będzie trudno zrobić. Ciężkie to niewygodnie leży w ręku jak odwrócone obiektywem do buźki![]()
70D, C. EF-S 15-85mm f/3.5-5.6 IS USM, C. EF 50mm f/1,8 STM, C. 100mm 2.8L Macro IS USM, C. EF 70-200mm f/4 L IS USM, C. Speedlite 430EX II, Velbon sherpa 600R, Marumi Super DHG
czyli tak jak myślałem...dziewczyna uwidziała u znajomego ze ma 6d i też musi taki mieć :P
R + C 50 1.8 STM + C 17-40 + C 70-200 f/4 + CDN.
https://www.facebook.com/dawidzawilafotografia
to na pewno też, bo sprzęt świetny![]()
Kup nikona 3100 z kitem bedzie zadowolona.
widzę tu przerost formy nad treścią. jeśli osoba obdarowywana na razie jedynie fociła telefonikiem, to powinna się cieszyć, że dostanie jakiekolwiek lustro ze szkłem. ja bym kupił 760d + 18-135 + 50 1.8 bądź 70d + 18-135 i niech się uczy. przy przejściu z cropa na ff widać różnicę, no ale błagam, dobrym zestawem cropowym można wszystko ogolić, od krajobrazu przez reportaż sportowy po fotografię "noworodkową" (sic!)
poza tym nie chcę uogólniać, ale większość osób płci damskiej, pytającej mnie o poradę względem zakupu "jakieś lustrzanki do wszystkiego" uważa, że sam sprzęt zrobi robotę. coś w stylu - kupie sobie maskarę za 200 zł to będzie lepsza niż ta za 20 zł cnie?
sorry, jeśli post trąci szowinizmem. wśród mężczyzn jest to samo.
ebe ebe
Chyba jednak słabo znasz płeć przeciwną. Kobiety są niesamowicie ambitne. Jak sobie coś postanowi to nie ma zlituj.
Poza tym nie popadajmy w paranoję 6D to prosty amatorski sprzęt. Bez problemu do ogarnięcia dla kogoś kto ma odrobinę zapału i chęci żeby go używać.
Dokładnie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner