witaj, spróbuj zawsze wcześniej sprawdzić, czy podobne tematy nie były poruszane i dopisuj się do już istniejących wątków. Mamy na forum wyszukiwarkę, która to ułatwia. Połączyłem.
witaj, spróbuj zawsze wcześniej sprawdzić, czy podobne tematy nie były poruszane i dopisuj się do już istniejących wątków. Mamy na forum wyszukiwarkę, która to ułatwia. Połączyłem.
tak ale ta odpowiedż nie jest dostatecznie jasna dla mnie
oki na przyszłośc bede pamietala
Dużo ekperymentowałem z różnymi "czyścidełkami" i nigdy nie byłem zadowolony. Za to parę lat temu odkryłem spsosób, z którego korzystam do dzisiaj z ogromnym powodzeniem. Mocno sprana stara koszula flanelowa, tudzieź stare sprane bawełniane gacie... Nie wiem o co chodzi, ale żadne "mikro-cośtam" z super magicznie poukładanymi włóknami nie umywa się do tych sposbów.
Przeciez stare sprane gacie czy koszula strasznie sie klacza.
Swojego czasu zainteresowal mnie artykul niejakiego Nicholas R.
http://www.pbase.com/copperhill/ccd_cleaning
Co prawda dotyczy czyszczenia cmosa ale chyba na lustro tez dobry patent (opisane nieco histerycznie).
"Focusing less on your gear and more on what you’re shooting is a great way to develop your eye." Mark Thiessen
Może i sprane gacie się nadadza ale czasmi trzeba na mokro czyscic, a co wtedy? Video 90? Moje proby czyszczenia lustra ostatecznie skonczyly sie w serwisie. Mymiana matrycy i pryzmatu. A wieżcie mi próbowałem je tylko wacikami wyczyscic, BARDZO DELIKATNIE.
Canon 5D + Canon EF 24-70 f/2.8 L
Czysciłem lustro wacikami i jest ok.Nie potrafię sobie wyobrazic jak mogłes przy tej czynnosci wykonywanej bardzo delikatnie uszkodzić pryzmat i matrycę.Mógłbys to opisac dokładniej.?![]()
![]()
![]()