Też czyszczę patyczkami, ale to nie one rysują a np. pył o ostrych krawędziach (powiedzmy taki jak wulkaniczny czy mikro drobiny piachu) a patyczek im pomaga, bo drobiny łatwo osiadają w wacie. Mam 40D z naprawdę drobną ryską, którą widać w sprzyjających warunkach jak podepnę 100-400 na max przysłonie, którą sobie sam zrobiłem właśnie patyczkami. Jednak specjalne szpatułki są bezpieczniejsze, no i najważniejsze to DOBRZE PRZEDMUCHAĆ całą komorę wraz z matrycą przed czyszczeniem. Trzeba pamiętać, że uszkodzeniu ulegają powłoki na filtrze a nie szkło, stąd wcale nie jest trudno zrobić rysy...
Ostatnio edytowane przez RHF ; 27-07-2016 o 10:03
5D + BG-E4 / 70D + BG-E14 / 40D + BG-E2N / 24 L TS-E / 24-105 L / 100-400 L / 50 1.8 / 10-18STM / Benro C-269M8 +B1 / YN600EX-RT + YN-E3-RT
Zeby sobie uzmyslowic co to znaczy matryca czysta i gladka trzeba ja obejrzec przez dedykowana do tego celu dobra (!!!) lupe z dobrym podswietleniem. Tak widac prawie wszystko , lacznie ze sladami pozostawionymi przez rozne zyjatka , rozwarstwienia powlok spowodowane temperatura, swiatlem, czasem czy bledami produkcyjnymi - bo i takie cos sie zdarza ( albo cos, co na takie bledy wyglada). Same patyczki i wata to tez jest zagrozenie , i choc ryse trudno zrobic, to zmatowic filtr mozna bez problemu. Pyl i piasek na matrycy mytej bez wczesniejszego silnego wydmuchania to tez gwarancja klopotow, a przynajmniej emocji. Ogolnie - dzialania w warunkach domowych, z jakas gruszka i patyczkami w reku to nie sa dobre pomysly na pozbycie sie problemow z czystoscia matrycy...